Nie znam osoby, która
lubi pisać tego typu „welcome” posty.
Zawsze jest trochę niezręcznie, bo wy nie znacie mnie, ja
nie znam was, a blog nie zna ani mnie ani was. Trzeba uważać, żeby nie wyszedł
z tego kwas…. Hahaaaaaa. Tak to przykład tego mojego jakże specyficznego
poczucia humoru, które będzie nam tutaj towarzyszyć. Po prostu ignorujcie. (੭ु˙꒳˙)੭ु⁾⁾
Może ktoś z was zna mnie z mojego wcześniejszego bloga
lalkowego. Ale podejrzewam, że większość jednak nie dlatego tłumaczę- to nie
jest moje pierwsze blogowe doświadczenie. Mój pierwszy blog był o lalkach i
umarło mu się śmiercią naturalną, choć lalki nadal mam. Kiedy ten blog zdechnie
tego nie wiem, podejrzewam, że zależy to ode mnie i od was *wink, wink*(。•̀ᴗ-)✧
┌༼ σ ‸ σ ༽┐
O czym będę pisać? ┌༼ σ ‸ σ ༽┐
Prawdopodobnie o sobie bo jestem dość egocentryczna choć ze
stosunkowo niską samooceną. Wiele o Japonii, bo w ciągu tych wszystkich lat
kiedy ten kraj stanowił centrum moich zainteresowań ( w sumie nadal tak jest)
nieco się dowiedziałam i chciałabym się dzielić chociaż częścią tej widzę. Również
pragnę, aby od czasu do czasu pojawiały się tutaj mojego koty, bo myślę, ze moi
znajomi powoli zaczynają być zmęczeni historiami o nich…
//moja składnia tak chaotyczna i taka bruh, jest zabiegiem
specjalnym, który ma na celu jeszcze bardziej przybliżyć wam mój charakter//
Tak czy siak słowem
wstępu przedstawię się po krótce. Także macie tu garść informacji:
- Mam na imię Wiktoria i mam lat 19, rocznikowo 20. Ale jestem bardzo niedojrzała, jak na swój wiek- to od razu uprzedzam.
- Dokładnie to ciężko powiedzieć gdzie mieszkam, czuję jakbym miała kilka domów. Nigdy nie czułam się niestety zbytnio związana z moim miastem rodzinnym, ani też nawet z krajem. Uwierzcie mi, że próbowałam to zmienić.
- Jestem studentką. Zaskakująco dla wszystkich moich znajomych nie wybrałam kierunku moich marzeń czyli japonistyki, mimo że się na nią dostałam. Jeszcze nie wiem czy to była dobra decyzja.
- Interesuję się Japonią i chciałaby z nią związać moją przyszłość w jakiś sposób.
- Nie lubię upałów.
Słowem wstępu to tyle. Nie mogę jeszcze odsłonić wszystkich
moich kart, bo potem byłoby nudno, czyż nie? σ(≧ε≦o)
Jak już wspomniałam nie jestem we wstępach najlepsza, ale
jeśli ktoś dotrwał do końca to brawo.
Komentarze zawsze mile widziane ⌒°(❛ᴗ❛)°⌒
Do zobaczenia~
✿Kremu✿
Komentarz jeden: KREMUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU :D:D:D
OdpowiedzUsuńCieszę się że wróciłaś :)
Mój blog zawsze był nieco surrealistyczny, chaotyczny i równie pochrzaniony jak ja ;) lalki wciąż mam więc pewnie się pojawią jeszcze ale nie wiem kiedy haha :D
Gratuluję kochana dostania się na studia :)
I opowiadaj o kotach. Mnie historie o kotach nie męczą. :D
Hahaha, tak coś czułam, ze na Imago zawsze mogę liczyć!
UsuńUsiadłam wczoraj wieczorem i stwierdziłam, że tęsknię za blogowymi czasami i że warto spróbować jeszcze raz!
Twojego bloga nawet w czasie "przerwy" śledziłam, ale teraz będę to robić, że tak to ujmę "bardziej jawnie" :D